Czy wybierasz się na festyn do Racławówki?co o tym sadzisz?

Chmielinho18

Adla niepoinformowanych odbędzie się 30.kwietnia.2006 obok szkoły

mayor

hehe ale ambitny temat, ciekawe kto go wymyslil :> zapewne niektorzy sie wybieraja zeby pozalatwiac sprawy osobiste patrz: "zaprzyjaznione forum"

Tofique

Czy wybierasz się na festyn do Racławówki?co o tym sadzisz?

Chmielinho18 co sądzę o samym festynie czy co sądzę o tym, że sie wybieram na festyn? To pytanie jakoś tak jest dziwnie sformułowane Very Happy

.

No to tak. Podzielam opinię mayora, ze to bardzo ambitny temat, sam festyn mi się z niczym nie kojarzy, no może z piosenką "Kolorowe jarmarki" i wiadomo z czym jeszcze, jak to przedmówca napisał. Natomiast ja się nie wybieram na festyn, ciekawe po co tam miałbym jechać.

Chmielinho już zapewne myje rower,poleruje ramę, oliwi łańcuch i inne części , żeby godnie zajechać pod festyn w sąsiedniej wiosce. Miłych wrażeń, rowera tylko pilnuj, bo możesz wracać pieszo Very Happy

vegeta

Tofique nie temat ambitny tylko twoja wypowiedz!

Tofique

Tak się składa, że akurat wiem o co chodzi, ale każde pytanie można inaczej intepretować co nie?? Nawet takie o jakiś tam głupi festyn. A wiesz stasznie uraziła mnie Twoja wypowiedź, zaraz zacznę płakać. Że niby co, najpierw mi sugerujesz, że mam jakiś zespół, a później, że zgrywam inteligenta. Trochę się to wyklucza i nie kompromituj się stawiając takie zarzuty. Weź stary przestań do czego miala być ta wypowiedź?

A w ogóle do mnie ten zarzut, że zgrywam inteligenta, czy do także do innych użytkowników forum? Ja się na nikogo nie kreuję, piszę to co piszę, może Ci się podobać lub nie Very Happy

Pozdrawiam Very Happy

vegeta

Tofique

Po co ?? Żeby taki koleś jak Ty miał się do czego przypieprzyć Very Happy

Ale serio, dlaczego robię z siebie głupka? . Że może troszeczkę uściśliłem to pytanie, to Ty mi od razu piszesz, że nie wiem o co chodzi. Odpowiedziałem na to przecież - napisałem co sądzę o festynie i także, czy się wybieram czy nie, a Ty szukasz problemów. Nie masz lepszego zajęcia, bo to trochę bez sensu. Pozdro Very Happy

vegeta

nie szukam problemow poprostu Ty robisz glupka Chmielinho18 ok koniec tematu

Tofique

Nie robię

Zapewniam! The End Very Happy

Szyita

Bardzo dobrze, że się skończyła ta dyskusja Very Happy

Vegeta to się wreszcie zdecyduj czy Tofique robi z siebie głupka czy z Chmielinho, bo na razie wygląda, że największego głupka robisz z siebie Ty Very Happy

VeGo

Temat jest bardzo prosty czy idziecie na festyn i co o tym sadzicie a wy z tego probujecie zrobic prace magisterska z filozofii troche luzzu panowie a z reszta przeciez na festyn idzie sie po to by sie dobrze bawic i jakies piwko wypic! A jesli ktos zamierza sie bic z "bzianka" jego sprawa i nie robice z tej "ustawki" powodu dla ktorego ludzie robia takie festyny!! A jesli chodzi o mnie to pojde i nawet moze zatancze:D Very Happy

!! pozdro 4 Vegeta

angelus Rafael

nie oplaca sie piwka kupowac, zdzierstwo zwyczajne, lepiej wziasc wlasne zaopatrzenie

Coloccini

A ja powiem, że jak najbardziej idę na tę <imprezę>, że tak powiem; co się będzie działo, to już nieważne, ważne, żeby było ciekawie, chociaż przecież nie można wykluczyć jakichś <ustawek>, no ale to jest z tym związane - piwo+muzyka+noc=bójka Very Happy

vegeta

Webster · Gość

Szyita

User

eee...30 kwietnia kiepski termin. Monstrumi grają, nieda sie pogodzić. :/

vegeta

freezer

wybieram isadze ze znowu do piwa ludwika dadza i wody zeb ywiecej był oi żeby sie pieniło ;/

Szyita