Które miejscowosci są wrogami a ktore sojusznikami???

PaRaMaN · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 21:14 Temat postu:

.... Freezer nie caly mam na mysli tylko osoby ktore wyraznie jechaly na Gore i zmobilizowaly mnie do takiego a nie innego wrogiego nastawienia . Dodam tylko ze wiekszosc juz jest odszukana w kochanej sieci ;] #WaRcHaLkiNG OrDer# !!!!!!!!!!!!

mayor · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 21:23 Temat postu:

vegeta · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 21:26 Temat postu:

ja uwazam temat za zamkniety, ok jak tak mowicie to nas *** bo slowami to dzieci na forum moga sie straszyc

nie moge dac nic co chce · Gość

tam nie bylo nbic opbrazliwego tam bylo wszystko normalne obrazliwe jest jak hools mowi o gosciach ktorzy na 100 mu nie raz skopali tylek ze sa leszczami i cwaniakimi

vegeta tu nie ma ze boli tu sie czeka na okazje

-----------------------------------
moderator: uzywaj opcji edytuj, od teraz kryteria na forum sie zaostrzyly.

freezer · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 21:57 Temat postu:

Paraman no to wiezs kto kim jest Smile

A ty z bzianki mnie tam nie było w nosówce wtedy wiesz ale słyszałem z kilku źródeł jak było i sciemniasz chłopak a to czy byli z gimnazjum czy nie to nie wiem wazne ze zaczeli to dostali i uwazaj bo sie natniesz bo strasznie kozaczysz:D a mojimi zebami sie zajmie dentysta!!!i nikt inny

=VeGeTa= · Gość

czasami to przesada z tymi przeklenstwami w kazdym wiekszym forum nie daja banow lub jakis ostrzezen za przeklenstwa, chyba ze sie na kogos przeklina... dostalisice troche wladzy w postaciu ostrzezen i juz kozaczycie Smile

marNal ;) · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:02 Temat postu:

echh nic dodać nic ując... cały świat to jedno wielkie pole bitwy... i tu też tak musi być...widzę..

VeGo · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:07 Temat postu:

marNal ;) · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:11 Temat postu:

Tu przyznaje rację też od tym wiele słyszałem nawet morderstwo jakieś było...prawdopodobnie...ale zawsze może być lepiej..

PaRaMaN · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:14 Temat postu:

PaRaMaN · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:15 Temat postu:

VeGo · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:16 Temat postu:

A jesli chodzi o to morderstwo to z tego co wiem to jakis starszy psychol w latach 80 zamordowal jakiego goscia bez wiekszej przyczyny zdaje mi sie ze mieszkal niedaleko krzyzowki

freezer · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:18 Temat postu:

O qrcze nie słyszałem tego:) stresci mi ktos ta historie??

marNal ;) · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:20 Temat postu:

Mi to gość jakiś opowiadał (teraz sobie przypomniałem) z Kamienia starszy pan o tym... był na tej imprezie nawet ...

freezer · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:37 Temat postu:

dzieki juz wszystko wiem;/ moze troche jasniej i konkretnije bo ja nic takiego nie słyszałem a ciekawi mnie to bardzo

marNal ;) · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 22:42 Temat postu:

Co kcesz wiedzieć jak gość kose w plery walnoł... wesoło nie... normalnie wiejska przytupanak była, % w łeb walneły i dawaj szła trzaskanina jeden się wyrwał zrobił swoje i po sprawie... albo dopiero się zaczeło.. jak to kto zinterpretuje... popytaj 80 latków jeśli jeszcze tacy żyją...

freezer · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 23:03 Temat postu:

aha thx ale to było niby w latach 80 wiec 40 latkowie wystarcza:) Razz

fantom · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 23:03 Temat postu:

no ciekawie się to zapowiada.. niby wszyscy inteligentni, niby słownictwo z wyższej pólki i w ogóle kulturka ale całokształ dyskusji to nadal kto rządzi?, kto jest nr 1? Wy chyba naprawdę nie macie co robić. no przeczytajcie sie nawzajem i tak na zdrowy, chłopski (mam nadzieję, że tu zostanę normalnie odebrany)rozum powiedzcie mi czy jest w Waszym rozumowaniu coś normalnego?Dlaczego po znalezieniu pracy i dziewczyny niewielu już zajmuje się rządzeniem", udowadnianiem własnej "wyższości", obroną swoich jakże głebokich i moralnych zasad? tylko ten wiek rodzi agresję, potrzebę bycia w grupie i tak dalej to już pewnie większość zna. Moze moje neutralne podejście (nie utożsamiam się z rzadną frakcją rządzącą w Niechobrzu) jest jakieś dziwne i widok w zasadzie dwóch obozów, które notabene niewiadomo dlaczego są do siebie tak wrogo nastawione, napawa mnie obawą o skutki ewentualnego starcia. O Losie!! żebym nie trafił czasem na łąkę (czy jakieś pastwisko, bo chyba bedzie to teren neutralny), na kórym zostanie rozegrana wielka bitwa na proce, maczugi czy też inne niebezpieczne bronie. powiadomcie mnie prosze o ewentualnej dacie takiego zjawiska. Może da się na tym zarobic? P.S. pisząc "Was" mam na myśli osoby utozsamiające się w TOP TEN wszytkich ugrupowań naszej miejscowości, które są zainteresowane panowaniem nad niechbrzskimi teranami. I że iby w mojej wypowiedzicjest odrobina ironii? no gdzie tam. przeceiż takie zachowania są naturalne i wypływają z wychowania prorodzinnego, ludzkiej moralności oraz pełnowartościowego wykształcenia. hmm jezeli kogoś uraziłem to przepraszam. serdecznie pozdrawiam.

marNal ;) · Wysłany: Czw, 30 Mar 2006, 23:08 Temat postu:

Nie według mej wiedzy to było wcześniej...lata 60..

freezer · Wysłany: Pią, 31 Mar 2006, 1:37 Temat postu:

mi nie chodziło w tym o tym kto panował tylko nie wiedziałem ze w niechobrzu miało miejsce takie cos jak zabujstwo a jesli zosatał to odebrane jak ochecwiedzy kto w praczsach rzadził to sorka nie o to mi chodziło Razz