Sparing...

marNal ;) · Wysłany: Czw, 23 Mar 2006, 21:13 Temat postu: Sparing...

E boruty narobili... kto mi wyjasni co to miał znaczyć ten przejazd jednego z wozów strażackich do samego lasu... co to pewnie nasi nie mogli zlokalizować pożaru heh ale was zrobili

abc · Wysłany: Czw, 23 Mar 2006, 21:32 Temat postu:

Nie wiem co śmiesznego widzisz w fałszywym alarmie zwłaszcza , że zjechała straż z całej okolicy a gdyby tak gdzieś indziej naprawdę sie paliło

marNal ;) · Wysłany: Czw, 23 Mar 2006, 21:42 Temat postu:

Jaki tam odrazu fałszywy...sparin użądzali naszym skoro mają im dać tyle kasiory w tym roku to muszą ich sprawdzić...czy wartają..

mayor · Wysłany: Czw, 23 Mar 2006, 22:00 Temat postu:

no jakies zabranie chyba bylo w domu strazaka no i panowie postanowili zagluszyc wszechobecna cisze we wsi. Swoja drogo niezle zainteresowanie to wywolalo.

aniolekfiolek · Wysłany: Czw, 23 Mar 2006, 22:43 Temat postu:

marNal ;) · Wysłany: Czw, 23 Mar 2006, 22:45 Temat postu:

Było coś czy nie było ale liczbe uczestników tego fora podniosło...

PaRaMaN · Wysłany: Pią, 24 Mar 2006, 22:41 Temat postu:

Ellox - Vemu
No gapiow zdecydowanie ponioslo po ilosci eskortujacych wozy strazackie pojazdow domniemam ze frekwencja "KAMER" byla ogromna . Zadac jedynie nalezy sobie pytanie coz staloby sie gdyby rzeczywiscie miala miejsce jakas tragedia "pozar" czy ci wszyscy "ciekawscy debile" nie uniemozliwiliby sprawnej akcji ratunkowej . Naprawde czsami ta rozwinieta do granic mozliwosci wioskowa inwigilacja doprowadza mnie do palpitacji .... ech . Miejmy nadzieje ze z naszym pokoleniem to sie zmieni !!

spinx · Wysłany: Pią, 24 Mar 2006, 23:03 Temat postu:

Gadalem ze strazakiem sasiadem i powiedzial mi ze podobno byl telefon ze Nr domu 128 i przedstawil sie ktos jako KRYSTYNA PAŹDZIOCH
Do listonosza podobno dzwonili zeby sie dowiedziec czy jest ktos taki

HeHe Razz

Ale ktos przygrał Laughing

Ale jakby sie gdzies indziej w tym czasie palilo to przypał. Idea

mayor · Wysłany: Pią, 24 Mar 2006, 23:33 Temat postu:

no wlasnie ilosc samochodow ktora jechala byla spora, widzow jeszcze wiecej, tylko jak to zwykle bywa wszyscy by sie tylko gapili, a gdy trzeba cos porzytecznego zrobic to wiekszosc by sie rozeszla.

jak dojda kto to dzwonil, a zapewne tak bedzie, to pozdrawiam karte master card tego zartownisia, bedzie mial bezcenne wspomnienia po kasie.

marNal ;) · Wysłany: Sob, 25 Mar 2006, 0:01 Temat postu:

Jeśli to fakt to odrazu na szubienicę i jeszcze przypalił bym go trochę...

kaja · Wysłany: Wto, 28 Mar 2006, 9:43 Temat postu:

ja mam pytanie może ktoś jest w stanie zlokalizowac tego dowcipnisia(przepraszam to niejest dowcipnis tylko ( LOKALNY TERRORYSTA )

-bo jeśli w tym czasie w twoim domu ktoś się spalił żywcem to zmienił byś zdanie

-a za paliwo do wozów bojowych zapłacimy wszyscy(zamiast załatać dziury w drogach)

i to przez jakichś chuliganów których nie potrafimy wytępić

A MOŻE WARTO SPRÓBOWAĆ ?????

mayor · Wysłany: Wto, 28 Mar 2006, 11:16 Temat postu:

Nie wiem jak ta sprawa sie potoczyla, ale dzialajac od razu mozna bez wiekszego problemu namierzyc taka osobe. Nawet z tel kom na karte.

freezer · Wysłany: Śro, 29 Mar 2006, 10:54 Temat postu:

co ty jak go jeszcze nie złapali to juz go nie złąpia ale cos mi sie tez wydaje ze to był jakis test strazy a nie impotecki zart bo tacy debile to juz chyba u nas na wszi wygineli a jak nei to nie dobitki sie dobije:P Smile

)

farez

zgadzam sie z Freezerem

Fighter 1

był to bardzo głupi żart i dobrze sie skończyło że nikt na tym nie ucierpiał ale i tak powinien ponieść bardzo dużą kare finansową
no nie????

ROMERO

choć to było dawno to może wiecie kto to zrobił???

Winstrol

Właśnie też bym chciał wiedzieć kto to zrobił!!!!!!
Bo to był bardzo głupi żart i ktoś powinien za to zapłacić!!!
Takich żartownisiów powinno się tępić. Sa to prostackie zabawy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!